Najpierw lockdowny i wstrzymanie branży. Potem chwilowa poprawa kondycji, bo spragnieni wypoczynku i urlopu Polacy ruszyli na wakacje. A teraz wysokie ceny żywności i mediów, galopująca inflacja i niedobory pracownicze. Branża hotelowa co chwilę musi mierzyć się z nowymi wyzwaniami. W tej sytuacji oczywistym rozwiązaniem jest poszukiwanie oszczędności. Z pomocą przychodzi outsourcing – zwłaszcza tych obszarów, które nie dotyczą głównej działalności, czyli obsługi gości hotelowych. Mowa o procesach back office takich jak kadry i płace, czy księgowość.

Katarzyna Adamczyk na portalu e-hotelarz wskazuje na kluczowe wartości współpracy z dostawcą: ciągłość procesów, dostęp do nowoczesnych rozwiązań technologicznych i najlepsze wykorzystanie aktualnych przepisów. Co jeszcze może zyskać hotel?

Współpraca z klientami w tym obszarze wiąże się z wdrożeniem wielozadaniowego systemu kadrowo-płacowego, ale nie oznacza to tylko dostępu do nowoczesnego narzędzia. Przekazanie tych procesów specjalistom, którzy na bieżąco śledzą wszystkie przepisy, daje poczucie bezpieczeństwa.

Ekspertka przytacza też case study ze współpracy z sieciowym klientem hotelowym, który zdecydował się na oddanie procesów płacowych. Taki częściowy outsourcing pozwolił mu osiągnąć oszczędność na poziomie nawet do 30%.

Pełna wersja artykułu pt.”Jak oszczędzić czas i pieniądze w obsłudze kadrowo-płacowej w hotelach?” jest dostępna tutaj.

Aktualności